Dziś wszyscy zachwycamy się rewolwerami Colta, jednak firma ma za sobą dość długą, ponad 150 letnią historię, którą warto przytoczyć. Bo przecież firma zrewolucjonizowała rynek broni palnej, dała nowe możliwości. Dzięki niej praktycznie każdy w Stanach Zjednoczonych mógł mieć dostęp do taniej broni. Nie bez powodu krąży przecież powiedzenie, że: „Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi”.

Już od najmłodszych lat Samuel Colt pasjonował się techniką. Pierwszą przeczytaną przez niego książka było Kompendium Wiedzy, w którym to zafascynowała go postać Roberta Fultona, którego zasługą jest m.in. proch strzelniczy czy pierwszy statek parowy.

Ojciec Colta postanowił, że jego syna czeka kariera marynarza, dlatego młody Samuel został wysłany w rejs do Indii, aby przyuczyć się do zawodu. Jednak podczas niego młody wynalazca wpadł na pomysł stworzenia rewolweru. Już w 1830 roku, skonstruował pierwszy prototyp kapiszonowego rewolweru. Jednak największym jej problemem okazał się sposób ładowania, który trwał dość długo i wymagał kilku kroków. Warto jednak zaznaczyć, że Samuel Colt ograniczył w swoim wynalazku ilość części do minimum, dlatego rewolwery miały być mniej awaryjne. Wynalazek został opatentowany nie tylko w USA, ale i w Wielkiej Brytanii oraz Francji.

Już 5 marca 1835 roku Samuel Colt założył przedsiębiorstwo Patent Arms Manufacturing Company – nie przetrwało ono jednak długo, ponieważ rewolwery nie cieszyły się specjalnym zainteresowaniem Armii, która miała być docelowym miejscem zbytu.

Po niepowodzeniu Colt zdecydował się na ponowne uruchomienie produkcji rewolwerów. Tym razem pod nazwą  Colt’s Manufacturing Company w Hartford w stanie Connecticut. Tam zmechanizował produkcję, dzięki czemu nastąpiło znaczne obniżenie ceny broni – z 200 dolarów do 25. Dzięki takiemu obrotowi spraw, broń stała się bardziej powszechna. Przełom w sprzedaży przyszedł jednak w 1846 roku, kiedy to na południu prowadzono walki z Indianami. Za namową jednego z amerykańskich kapitanów, armia zakupiła 1000 sztuk broni. Jednak to był dopiero początek. Okres największej prosperity Colta przypada na czas, kiedy w Stanach panowała gorączka złota. Wtedy każdy chciał bronić swoich znalezisk, dlatego broń była w tym celu niezbędna.

Przedsiębiorstwo działa do dziś, jednak jeśli chodzi o zakup broni z początkowego okresu jej działalności niestety, może być z tym problem. Wszystko za sprawą tego, że nieliczne egzemplarze osiągają dość wysokie ceny. W takiej sytuacji naprzeciw oczekiwaniom klientów wychodzą producenci, którzy wypuszczają na rynek repliki broni z tamtego okresu. Produkty idealnie odwzorowują historyczne egzemplarze i przede wszystkim ich posiadanie nie wymaga specjalistycznych pozwoleń.

Pozdrawiamy, Galeriareplik.pl