Kobiety walczące: Wanda Gertz „Lena”

Kobiety walczące: Wanda Gertz „Lena”

Zdaniem Józefa Piłsudskiego, kobiety nadawały się do pełnienia służby pomocniczej, ale w żadnym wypadku nie do bezpośredniej walki. W związku z tym panował zakaz przyjmowania kobiet do Legionów Polskich. Nie wszystkie jednak ów zakaz respektowały. Wśród nich znalazła się Wanda Gertz, walcząca w męskim przebraniu jako Kazimierz Żuchowicz.

Gertz już jako dziecko przejawiała zainteresowanie wojskiem. Jej ojciec brał udział w powstaniu styczniowym, w ich domu często opowiadano o tych czasach. Od najmłodszych lat marzyła o czasach, w których kobiety będą mogły uzyskać stopnie oficerskie. Szansa na oficjalne wstąpienie w szeregi Wojska Polskiego otworzyła się przed nią w 1919 roku.

Pierwsze organizacje kobiece określone były jako niezdolne do służby frontowej. Mimo zakazów oddziały uczyły się obsługi karabinów i wykonywały ćwiczenia wojskowe. Sytuacja panująca w kraju doprowadziła do przekreślenia zbyt sztywnych zasad, kobiety były stopniowo dopuszczane do innych obowiązków. Oddział pod wodzą Wandy Gertz wziął dzięki temu udział w obronie Wilna oraz bitwie warszawskiej.

Po wojnie została osobistą sekretarką Piłsudskiego, organizowała również obozy Przysposobienia Wojskowego Kobiet. Zamiłowanie do wojska kazało jej wziąć udział również w II wojnie światowej, walczyła w obronie Warszawy podczas kampanii wrześniowej, zaś później dowodziła oddziałem ?Dysk? – Dywersja i Sabotaż Kobiet. Wraz z podkomendnymi brała aktywny udział w akcjach dywersyjnych, z właściwą sobie empatią rezygnowała jedynie z likwidacji, aby podległe jej kobiety nie były zmuszane do zabijania. Kiedy jednak sytuacja tego wymagała, potrafiła sama stanąć do akcji i bez zawahania likwidować konfidentów Gestapo.

Ona i jej podkomendne wzięły udział w powstaniu warszawskim. Wreszcie spełniły się młodzieńcze marzenia Wandy Gertz – we wrześniu 1944 roku awansowała na stopień majora. Od tej pory nie uczestniczyła już aktywnie w działaniach dywersyjnych, nie pozwolił na to pogarszający się stale stan jej zdrowia. Po wojnie została wysłana do Anglii, aby pomagać weterankom wojennym wrócić do cywilnego życia. Zmarła w 1958 roku, została pochowana na  cmentarzu wojskowym na Powązkach.

Pozdrawiamy, Galeriareplik.pl