Pierwsze starcia II wojny światowej: Westerplatte

Pierwsze starcia II wojny światowej: Westerplatte

Półwysep Westerplatte, choć terytorialnie należał do Wolnego Miasta Gdańska, decyzją Ligi Narodów stał się w 1926 roku eksklawą Rzeczypospolitej Polskiej. Jako Wojskowa Składnica Tranzytowa stał się bazą dla oddziału wartowniczego złożonego z 88 żołnierzy. Latem 1939 roku stosunki między Polską a Rzeszą Niemiecką były już na tyle napięte, że zdecydowano się wzmocnić obronę do ponad 200 osób. Żołnierzy wyposażono w broń oraz dano do dyspozycji działka przeciwpancerne i armatę.

Żołnierze wzięci do niewoli po kapitulacji Westerplatte (domena publiczna)

25 sierpnia 1939 roku w okolicach półwyspu zacumował niemiecki pancernik Schleswig-Holstein, przybyły do Gdańska z rzekomo kurtuazyjną wizytą. W rzeczywistości miał wziąć udział w wojnie, której wybuch zaplanowano na dzień następny. Termin ten został jednak przełożony, kiedy Hitler dowiedział się o nowo podpisanym sojuszu polsko-brytyjskim oraz niechęci Włoch do wzięcia udziału w wojnie po stronie III Rzeszy.

1 września o godzinie 4.48 z dział pancernika padły pierwsze strzały w kierunku Składnicy na Westerplatte. Ataki bojówek SS były jednak stale odpierane przez polskich żołnierzy, którymi dowodził major Henryk Sucharski. Walki tego dnia trwały kilka godzin i zakończyły się porażką atakujących.

Niemcy nie spodziewali się po stronie polskiej tak silnego oporu. Hitler jak najwcześniej chciał przyłączyć Gdańsk do III Rzeszy, zależało mu zatem na szybkim złamaniu obrony. Westerplatte ostrzelano z powietrza i od strony wody. Podjęto także próbę podpalenia lasu. Mimo tego załoga polska nie zdecydowała się na zejście z posterunku. Coraz bardziej wyczerpani walką i upływem czasu żołnierze trwali na nim do 7 września. Rano major Sucharski wydał rozkaz kapitulacji.

Oficjalny rozkaz zwierzchnictwa nakazywał załodze Westerplatte bronić placówki przez jeden dzień. Mimo strat w ludziach, znacznej przewagi liczebnej przeciwnika oraz braku wsparcia ze strony Armii Pomorze udało im się utrzymać Składnicę w polskich rękach znacznie dłużej.

Po latach pojawiły się publikacje wzbudzające ogromne kontrowersje w temacie Westerplatte. Obrona półwyspu tuż po wojnie obrosła swoistym mitem, w wyniku czego wiele faktów uległo wyolbrzymieniu i wygładzeniu. Jak było naprawdę? Zapraszamy do lektury następnego artykułu.

Pozdrawiamy, Galeriareplik.pl