Sławni rewolwerowcy – Dziki Bill Hickok

Sławni rewolwerowcy – Dziki Bill Hickok

Jak obiecali, tak zrobili! Dziś światło dzienne ujrzy pierwszy z naszej serii artykułów o najsławniejszych rewolwerowcach. Cóż, w takiej sytuacji warto zacząć od wielkiego kalibru – Dziki Bill Hickok. Pomimo jego osiągnięć nie każdy wie, kim był oraz czym się zajmował poza oczywistym fachem rewolwerowca.

Zacznijmy od tego, że Dziki Bill Hickok to w zasadzie James Butler Hickok. Po dziś dzień uważany jest za bohatera narodowego Stanów  Zjednoczonych. Wszystko za sprawą tego, że nie był złoczyńcą? Był szeryfem – stróżem prawa i porządku, który świetnie posługiwał się bronią. Dzięki swoim umiejętnościom strzeleckim mógł zostać rewolwerowcem, który stał po stronie prawa, w opozycji do rabujących i mordujących złoczyńców. Przez to tym bardziej zasługuje na nasz szacunek.

Hickok nie urodził się na Dzikim Zachodzie, przybył tam z Illinois, gdzie pracował jako woźnica dyliżansów. Życie jednak zweryfikowało i stanął na straży prawa i porządku, jako szeryf na pograniczu stanów Kansas i Nebraska. Jego pozycja wzrosła po wojnie secesyjnej, w której walczył po stronie Unii. Dzięki swoim udziale w bojach zyskał krajową sławę jako wybitny zwiadowca, strzelec wyborowy oraz zawodowy hazardzista – dzięki temu zyskał również respekt jako szeryf.

Sławę jako rewolwerowiec zyskał dzięki kilku głośnym pojedynkom. Do takich właśnie potyczek zaliczyć można zabicie Davisa K. Tutta, za które przed obliczem sądu został uniewinniony. Hickok poskromił również Billa Mulveya, znanego również jako groźnego mordercę z Missouri oraz Samuela Strawhuna.

Warto zaznaczyć, że Dziki Bill był pierwszym rewolwerowcem, który wyćwiczył do perfekcji szybkie wyciąganie broni z kabury. Co prawda w wielu sytuacjach ta umiejętność ocaliła mu życie. Jednak nie w czasie jego pokerowej wizyty w barze Nuttal & Mann w Deadwood – zginął od jednej kuli, która wystrzelona z niedużej odległości trafiła w tył głowy szeryfa. Zabójca Jack ?Krzywonos” McCall za swój czyn został skazany na śmierć przez powieszenie.

Dziki Bill na co dzień posługiwał się sześciostrzałowym rewolwerem marki Smith and Wesson model 2, kaliber 7,65 mm. Po jego śmierci broń znaleziona przy zwłokach wykorzystano do spłacenia części długów szeryfa – dzięki temu rewolwer pozostał w rodzinie, która otrzymała go w formie spłaty, aż do momentu wystawienia go na aukcję w 2013 roku. Broń nie została jednak sprzedana, ponieważ najbardziej zainteresowany kupiec był w stanie wyłożyć 220 tys. dolarów, jednak oczekiwano ceny pomiędzy 300 a 500 tys. dolarów. Dlatego aukcja została wycofana – jeszcze przyjdzie na nią pora, jednak na razie pozostają nam raczej repliki broni palnej, aniżeli rewolwer osławionego Dzikiego Billa.

Pozdrawiamy, Galeriareplik.pl